czwartek, 6 lutego 2014

Pokochajmy futbol!

Czym dla nas jest piłka nożna (football, fussball, soccer, futebol, calcio)? Hobby? Pasja? Rozrywka? Jeśli chodzi o moją skromną osobę i zdecydowaną większość moich znajomych, za których mogę odpowiedzieć z pełną odpowiedzialnością na to, z mojej perspektywy, dość łatwe pytanie, odpowiedź brzmi: piłka nożna jest całym życiem. 'Cześć Przemek, widziałeś mecz Barcelony?'. 'Radek, z kim dzisiaj graliście?'. 'Zobaczcie sobie bramkę Ibrahimovica.'. 'Roman dzisiaj ogląda Inter, wpadasz na mecz?'. 'Chłopaki, biorę  playstation, żeby was ograć w FIFĘ 14.'. I tak dzień w dzień, dwadzieścia cztery godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu.
 Czasami zadaję sobie pytanie: czemu akurat piłka nożna? Czemu nie siatkówka? Czemu nie piłka ręczna? Wyobrażacie sobie taką sytuację. Nauczyciel pyta uczniów,  co chcą robić na lekcji wychowania fizycznego? Przebojowy Adaś krzyknie- zagrajmy w siatkówkę. Nieśmiały Jaś wyszepce pod nosem- poskaczmy w dal. Jąkający się Bartek- teeeteeeteenisss stostostooołowy. Nie! Wszyscy jak jeden mąż, w chóralny sposób wyśpiewają- pograjmy w piłkę nożną. Co sprawia, że sport polegający na kopaniu piłki do bramki, aż tak nas do siebie przyciąga? Według mnie to właśnie ta, wyglądająca nie pierwszy rzut oka, prostota tego sportu decyduje o tym, że sięgamy po 'gałę',  budujemy bramki z kamieni i zaczynamy kopać. Na początku bezmyślnie, byleby skutecznie, byleby zdobyć gola, byleby cieszyć się ze zwycięskiej bramki swojej podwórkowej drużyny, byleby zastosować 'cieszynkę' Cristiano Ronaldo, Lionela Messiego, czy Mario Balotelliego. Jednak z każdą minutą spędzoną na boisku zdajemy sobie sprawę, że piłka nożna, oprócz kopnięcia piłki w stronę bramki, wymaga od nas o wiele więcej umiejętności. Z minuty na minutę prosta gra zaczyna przeinaczać się w skomplikowaną, pełną dynamicznych zdarzeń grę, w której bez wykazania podstawowych zdolności technicznych, taktycznych motorycznych oraz umysłowych zawodnika, nie miałaby prawa istnienia. Dodajmy jeszcze do tego zdolność  współpracy pomiędzy partnerami z drużyny, dość ważny aspekt prowadzący do wspólnego celu każdej jednostki,  czyli do zwycięstwa drużyny. Opanowanie wyżej wymienionych elementów to tylko jeden  z wielu warunków do spełnienia, który mógłby dać nam szansę na uprawianie piłki nożnej na poziomie profesjonalnym. Mówiąc o kryteriach, które trzeba spełnić, aby zostać piłkarzem kompletnym, co mamy na myśli? Musisz być szybki, wytrzymały, silny, dobry technicznie, ze znakomitym strzałem, z nietuzinkowym podaniem, ze wspaniałą grą głową, z nienagannym odbiorem piłki itd. Będąc trenerem piłki nożnej moim zadaniem jest zadbanie o rozwój każdego z wyżej wymienionych elementów. Stworzenie warunków do poprawienia wszystkich tych atrybutów pomoże nam odkryć, poprzez naturalną selekcję i cechy dominujące zawodnika, specjalistów. Specjalistów od odbioru piłki. Specjalistów od asyst. Specjalistów od zdobywania goli. Każdy trener chciałby mieć w swoim zespole zawodnika uniwersalnego, takiego który zagrałby na każdej pozycji. Jednak zawodnik ten, nigdy nie wykształci cechy, która wybija go ponad pewien poziom, który sprawi, że będziemy mówić o nim jak o gwieździe futbolu. Nikt nie mówi o Kevinie Grosskreutzie z Borussii Dortmund, który ‘zaliczył’ wszystkie pozycje w zespole z wyjątkiem bramkarza. Mówimy o Robercie Lewandowskim bo strzela bramki. Mówimy o Matsie Hummelsie bo znakomicie odbiera piłkę. Mówimy o Marco Reusie bo wspaniale asystuje. Kształćmy Robertów Lewandowskich, Matsów Hummelsów i Marco Reusów bo to oni mają zadbać o to co osiągniemy jako seniorska drużyna, a miejsce w zespole dla takich zawodników jak Kevin Grosskreutz na pewno się znajdzie, bo tego typu piłkarze również są potrzebni w naszej futbolowej układance.

Póki co, postawmy pierwszy krok, pokochajmy piłkę nożną. Sprawmy, aby była naszym całym życiem. Pracujmy pełni pasji i zaciętości, żeby wychować następców Roberta Lewandowskiego, Zbigniewa Bońka, Kazimierza Deyny. Pracujmy dla dobra polskiego futbolu, bo w taki sposób możemy poprawić warunki naszej pracy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz